Czy firmy są gotowe na AI? To pytanie, które nieustannie powracało podczas tegorocznej konferencji Data & AI Warsaw Tech Summit. Dowiedz się, co na ten temat myślą eksperci z branży IT.
Najgłośniej mówiło się o Generative AI i LLMOps – czyli jak firmy mogą budować narzędzia oparte na dużych modelach językowych, aby naprawdę działały na korzyść biznesów. W praktycznych warsztatach można było zobaczyć na żywo, jak tworzyć aplikacje z wykorzystaniem GenAI i jak je skalować bez dramatów po stronie kosztów i zasobów. Nie było tylko „wow, AI!”, ale konkretne narzędzia i przepisy na ich wdrażanie.
Ale – jak celnie zauważył Tomasz Onyszko i kilku innych ekspertów podczas jednego z paneli:
„Firmy nie są jeszcze gotowe na systemowe wykorzystanie narzędzi AI”.
Na poziomie indywidualnym – tak, ludzie eksperymentują, uczą się, automatyzują. Ale w skali organizacyjnej… czy firmy są gotowe na AI? Tu zaczynają się schody. Procesy, governance, odpowiedzialność – to wszystko powinno, ale nie nadąża za tempem rozwoju technologii.
Ciekawą perspektywę globalną wniosła Iveta Lohovska z Hewlett Packard Enterprise, która w prezentacji „AI accelerating a country: defining sovereignty in a new era of AI” podkreślała, że sztuczna inteligencja to już nie tylko kwestia biznesu, ale i suwerenności państwowej. Jej zdaniem kraje, które nie zbudują własnych, niezależnych ekosystemów AI – w tym własnych modeli, danych i infrastruktury – mogą wpaść w zależność od zewnętrznych dostawców technologii. Sovereign AI to nie już nie kwestia, czy firmy są gotowe na AI ani buzzword – to strategiczne wyzwanie na poziomie krajów. Lohovska przypominała, że przyspieszenie rozwoju AI może stać się fundamentem cyfrowej niezależności i przyszłego dobrobytu.
Ze sceny padło też wiele konkretnych rad. Jedna z nich: najlepsze praktyki trzeba oferować „out of the box” – bo tylko wtedy zostaną przyjęte i wdrożone. Max Schultze z HelloFresh podkreślał, że infrastruktura danych powinna być jak dobrze zaprojektowany produkt – zrozumiały, intuicyjny i gotowy do użycia. Koniec z customowym spaghetti.
W rozmowach kuluarowych dało się wyczuć lekką niepewność – nie o technologię, ale o ludzi. Komunikacja, współpraca, zaufanie – to były hasła, które przewijały się najczęściej. W rolach takich jak solution architect czy data strategist nie wystarczy już tylko znać narzędzia – trzeba umieć mówić językiem biznesu i rozumieć, co naprawdę boli organizacje, które szukają usunięcia bolączek związanych z obróbką i analizą danych.
Nie zabrakło też wątków kariery i kompetencji. AI nie zabierze ci pracy – ale osoba, która umie z AI współpracować – już może. Z tego powodu wiele paneli i rozmów dotyczyło upskillingu: technicznego, ale też miękkiego. Zaskakująco często przewijał się temat… komunikacji (w tym tej międzynarodowej). Wielu uczestników, z którymi rozmawiałem, mówiło wprost, że inwestycja w naukę angielskiego była dla nich jednym z najbardziej opłacalnych kroków w karierze.
Bardzo pozytywnie odebrano też szkolenia, które łączą angielski biznesowy z technologią i komunikacją – uczestnicy konferencji przyznawali, że brakuje takich hybrydowych rozwiązań na rynku, ale coraz więcej menedżerów dostrzega wartość w usprawnianiu sposobów, w jakich komunikujemy się ze światem.
Spotkania po latach, rozmowy przy kawie, wspólne analizowanie, co działa, a co się nie sprawdza – to wszystko budowało atmosferę otwartości i dzielenia się wiedzą. Dobrze było zobaczyć na scenie Mateusza Kanię i Mariusza Kujawskiego, którzy pokazali w praktyce, jak można wykorzystać umiejętności wyniesione m.in. ze szkoleń z CoAction (w zakresie angielskiego biznesowego) podczas eksperckich prezentacji.
Na koniec wielkie brawa dla Adama Kawy i Przemysława za organizację wydarzenia z prawdziwie międzynarodowym rozmachem – zarówno program, jak i poziom prelegentów przyciągnęły ogromne zainteresowanie.
Data & AI Warsaw Tech Summit 2025 pokazał jedno: AI nie zastąpi ludzi, ale pomoże tym, którzy umieją z niej korzystać. Gdy pytamy, czy firmy są gotowe na AI, można odpowiedzieć sobie jasno. Technologia jest gotowa. Teraz czas, żebyśmy my – jako ludzie, firmy i państwa – też byli.
Jakie są największe wyzwania HR-owe w branży IT i jak radzić sobie z rekrutacją w dobie kryzysu w realiach postpandemicznych? Przeczytaj nasz wywiad z Lidią Łoniewską − Head of HR z The Software House i sprawdź, co może Cię zainspirować w pracy w kontekście rozwoju języka angielskiego!
Czytam więcejZaniedbania na etapie badania potrzeb i niedostosowane programy szkoleniowe to prawdziwa zmora kursów językowych. Z góry założone sposoby Waszej wewnętrznej komunikacji i nauka bez planu. Jak od początku wychwycić szablonowe traktowanie Twojej firmy przez usługodawcę?
Czytam więcejW dzisiejszym dynamicznym świecie IT, umiejętność posługiwania się językiem angielskim stała się kluczowym narzędziem stosowanym w wielu sytuacjach zawodowych. Dla analityków IT i analityków biznesowych, którzy na co dzień poruszają się w obszarze technologii, podnoszenie zdolności do porozumiewania się po angielsku staje się nie tylko wymogiem, ale również strategiczną inwestycją dla pracy z klientami w międzynarodowym środowisku biznesowym. Czytaj dalej, a z naszej rozmowy z Moniką Perendyk, dowiesz się, dlaczego angielski dla analityków w IT jest tak ważny dla ich rozwoju zawodowego!
Czytam więcej
