- Prezentowanie
- 4 min
- 30.09.2025
Czego dowiesz się z tego artykułu?
Zastanawiasz się, jak mówić po angielsku z siłą przekonywania?
Dziś bierzemy na tapet rozmowę z Elonem Muskiem, zorganizowaną w ramach AI Startup School przez Y Combinator – znany akcelerator startupów, który zaprosił około 2 000 wyróżniających się studentów informatyki do wysłuchania wystąpień liderów technologii takich jak Musk, Satya Nadella czy Sam Altman.
Rozmowa odbyła się w formie dobrze znanego w świecie startupów fireside chat – czyli swobodnej, kameralnej dyskusji z gościem, nawiązującej do radiowych „pogawędek przy kominku” prezydenta Roosevelta.
A w niej Musk znów pokazał, że jego sposób mówienia – choć chaotyczny, pełen powtórzeń i dygresji – jest jednocześnie niezwykle sugestywny. Jakich trików językowych używa i czego możemy się z nich nauczyć?
Jeśli nie widzisz wideo poniżej, wyraź zgodę na ciasteczka i odśwież stronę lub skorzystaj z linku powyżej.
Jak mówić po angielsku jak Elon Musk?
1. Język prawdopodobieństwa
W wypowiedziach Muska sporo jest „kalkulowania” – zamiast wyrażać zdecydowane osądy, posługuje się szacunkami i procentami.
„Probably 90% chance of failing… but 12% chance we might not die.”
Takie podejście brzmi naukowo i realistycznie – pokazuje kalkulację ryzyka, a nie obietnice.
2. Mieszanie konwencji i wizualizacja danych
Musk w jednym momencie zestawia trywialne przykłady z dalekosiężnymi wizjami – co przyciąga uwagę i nadaje dynamikę wywiadowi:
„In 1995 you could probably buy a burger for a nickel…”
„The collective sum of human intelligence will be less than 1% of all intelligence.”
Osadzenie w szerszym kontekście uwiarygadnia jego słowa, a równocześnie pomaga słuchaczowi szybciej dostrzec związek przyczynowo-skutkowy w całej wypowiedzi, np. porównać sumy przy uwzględnieniu inflacji.
W innym łączy terminologię fizyki z językiem ulicy:
„Thinking in the limit is very helpful.”
„There’s so many freaking unicorns…”
Efekt? Podając lekkostrawne przykłady, brzmi jednocześnie jak naukowiec i kumpel z garażu – i dzięki temu dociera ze swoim przekazem do szerszej publiczności.
3. Werbalizowanie własnych myśli jako dialogu
Zamiast prezentowania końcowego rezultatu Musk często ujawnia proces myślenia, jakby prowadził dialog sam ze sobą.
„So I was like well I guess I can always try and fail and then go back to grad studies.”
To wciąga odbiorcę w jego tok rozumowania.

4. Metafory z gier i popkultury
Inną strategią storytellingową urozmaicającą wypowiedzi Elona jest odnoszenie się do świata gamingu, przez co skomplikowane problemy brzmią niczym ciekawe wyzwania z gier.
„Got to get back to the main quest.”
„fixing the government is kind of like there’s like say the beach is dirty …. but then there’s also this like thousand foot wall of water which is a tsunami of AI”
Politykę nazywa „questem pobocznym”, AI – „tsunami”, a biznes – „główną misją”.
To proste, obrazowe ramy, które każdy rozumie.
5. Własne formuły i uproszczone modele
Quasi-naukowe formuły działają jak zapadające w pamięć hasła:
„Ego-ability ratio… if your ego to ability ratio is too high you’ll break the feedback loop to reality.”
Jeśli nie zastanawiasz się ciągle, jak mówić po angielsku, tylko świadomie wykorzystujesz język jako narzędzie, użycie ich nie będzie takie trudne.
6. Przesadne wzmocnienia
Jak mówić po angielsku do Amerykanów? Musk (jak wielu mieszkańców USA) uwielbia wyrażenia super, maximally, literally:
„We’re aiming to make Grok the maximally truth-seeking AI.”
I nie bez powodu. Dodają one energii i emocji nawet w technicznych tematach.

Jak mówić po angielsku niczym Elon Musk? Podsumowanie
Elon Musk nie przemawia jak typowy prezes. Jego język to mieszanka przyziemnych wtrąceń, kalkulacji, barwnych metafor, powtórzeń i mocnych hiperboli. Do tego dorzuca żargon inżynieryjny i luz amerykańskiego small talku.
Dzięki tym zabiegom nawet najbardziej abstrakcyjne idee – sztuczna inteligencja, loty na Marsa czy cywilizacje Kardaszewa – stają się obrazowe i łatwe do zapamiętania.
Dla polskich founderów i inżynierów lekcja jest jasna: nie zawsze chodzi o perfekcyjną formę. Czasem to autentyczność, plastyczne porównania i przyznanie się do niepewności budują największą siłę przekazu.
Czy tak potrafisz? 🙂
Po więcej przydatnych treści wróć do wcześniejszych postów z cyklu The Englisharium: CoAction Special.